Georgia Nicolson
FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Rejestracja Zaloguj

Jeden przyjaciel albo cały Waszyngton

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dla fanów Zwierzeń Georgii Nicolson Strona Główna -> Twórczość / Pisarze
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zoe
Kosmiczna Podjarka



Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin,Polska

PostWysłany: Pon 17:42, 15 Mar 2010 
Temat postu: Jeden przyjaciel albo cały Waszyngton

Postanowiłam zacząć pisać książkę na laptopie,nie wiem jak się uda,ale postanowiłam że będę wrzucać tu co nieco Very Happy

O książce:
18-letnia Linda przeprowadza się z NY do Waszyngtonu gdzie będzie mieszkać z ojcem i zacznie studia.Nieoczekiwania podczas podróży poznaje młodego Irańczyka i się z nim zaprzyjaźnia.Wkrótce dowiaduje się wiele o nim,o wiele za dużo.Teraz Linda musi wybierać między życiem jej przyjaciela a reszty mieszkańców Waszyngtonu.Co wybierze?


A oto taki jakby pierwszy zapis z mojej "laptopowej" książki.


Nowy Jork,10 sierpnia 2009 roku.

-Ale będziemy do siebie dzwonić codziennie,prawda mamo?-spytałam moją matkę.Mimo że całe moje życie spędziłam mieszkając z matką Dorothy w dużym,nowojorskim mieszkaniu moja matka postanowiła że przeprowadzę sie do mojego ojca który mieszka w Waszyngtonie.Ma tam firmę ochroniarską i często różni sławni politycy zatrudniają jego ludzi. Dzięki temu jest znaną w Waszyngtonie osobą,ale wcale nie jestem z tego powodu zadowolona.W ogóle nigdy nie interesowałam się polityką,więc jestem pewna że kiedyś zrobię sobie jakiś obciach przy tych politykach.Chcąc czy nie chcąc muszę spakować manatki i jechać do Waszyngtonu.Z jednej strony ciekawe doświadczenie na przyszłość,ale z drugiej...Będę przecież tęsknić za spotkaniami z Rebeccą(to moja najlepsza przyjaciółka),za Central Parkiem na początku maja,gdy nawet bezdomni robią się milsi i jeszcze za tą małą włoską kawiarnią przy szóstej alei.Będę tęsknić za wszystkim,naprawdę wszystkim!a nawet Georgem Banksem sprzedającym gazety przy piątej alei.Chociaż jest strasznie wredny i zawsze sprzedaje NY Times'a za 3 dolary więcej niż normalnie.Często widzę jak stara McLonda,moja sąsiadka grozi że poda go za to do sądu.Wtedy Banks bierze telefon i udaje że dzwoni do swojego znajomego(choć tak naprawdę nie ma w ogóle znajomych)który ponoć pracuje w FBI.Kurczę,przepraszam że tak stoczyłam z tematu!Wracając do tematu przeprowadzki:w Waszyngtonie będę też studiować,bo niedawno skończyłam 18 lat.Zamierzam zostać psychologiem,choć moi rodzice woleliby córkę lekarza.
Ja jednak uważam że to moje życie i mogę robić co chcę.Nawet się zabić.
Chociaż tego nie zamierzam robić,bo moja mama ciągle by zapominała karmić Piggy.
Piggy to mój pies,który z rasy jest buldogiem.Strasznie grubym i ciężkim buldogiem.Nie zrozumcie mnie źle,kocham go,ale okropnie dużo je.Słyszę jak woła mnie moja matka.
Zaraz muszę jechać.Jak będę w aucie,to coś napiszę(tak,jadę z NY do Waszyngtonu AUTEM).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zoe dnia Pon 17:46, 15 Mar 2010, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AngusWspaniały
Członkini Drużyny Asów



Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 897
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec

PostWysłany: Pon 21:58, 22 Mar 2010 
Temat postu:

Zaczyna się interesująco, widzę tu fajną mieszankę sekretów ze zmierzchu, opisów rodem z pamiętnika księżniczki i humoru Georogii Nicolson. Wygląda to nieźle i wciąga.
Czekam na dalszy ciąg!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Georgia
Administrator - Królowa Podjarki



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 1151
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:01, 22 Mar 2010 
Temat postu:

Ciekawie się zapowiada Smile Jest to coś w rozdzaju bloga? Bo tak świadczyło o tym zdanie "Jak będę w aucie, to coś napiszę" Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosie
Członkini Drużyny Asów



Dołączył: 20 Lip 2009
Posty: 1567
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ja Cię znam? :)

PostWysłany: Pon 22:33, 22 Mar 2010 
Temat postu:

Dokładnie, mieszkanka różnych książek a przy tym tak fajnie i ciekawie wyszło! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AngusWspaniały
Członkini Drużyny Asów



Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 897
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec

PostWysłany: Wto 20:47, 23 Mar 2010 
Temat postu:

Może to być blog, to prawda, ale też klasyczny, papierowy dziennik. Hmmm...
Może GN we własnej osobie nam to wyjaśni???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zoe
Kosmiczna Podjarka



Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 347
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin,Polska

PostWysłany: Śro 18:36, 24 Mar 2010 
Temat postu:

Hmm...sama nie wiem Wink

Chyba taka mieszanka bloga i papierowego pamiętnika Razz

No to proszę bardzo,oto ciąg dalszy:

Nowy Jork,11 sierpnia 2009


Po moim ojcu spodziewałam się lepszego gustu.Chociaż nie,tego czym się kieruje nie mogę nazwać gustem.Ta tapeta jest,jest...Nie nazwę jej,nie chcę nawet o niej pamiętać.Szybko zostawiłam rzeczy w mieszkaniu i wyszłam na poznanie mojej okolicy.Tylko nie wiem czy mam tu co poznawać.Żadnych sąsiadek w stylu McLondy,ani jednego sprzedawcy w stylu tego skąpca Georga Banksa.Tylko jakieś eleganckie,czyściutkie domki,piękna ulica z zielonymi drzewami i tego typu rzeczy w których towarzystwie nie wyobrażam sobie życia.Pochodziłam sobie trochę,ale w końcu zawiedziona zadzwoniłam po taksówkę.Na szczęście niedaleko mam do centrum miasta,więc nie muszę płacić fortuny.O,już widzę tą taksówkę.Jestem strasznie głodna,a ojciec zostawił karteczkę że wróci o 22.00.Jakoś nie chce mi się czekać,chyba pojadę do jakiejś restauracji.

10 min. później

Hmm,restauracja to to nie jest,ale jakiś obskurny bar też nie.Coś pomiędzy,
-Dziewczyno,zamawiasz coś czy kierujesz się w stronę wyjścia-spytała mnie się kelnerka,kobieta koło 50 lat.
-Ja,ja...ee,a co macie dobrego?-palnęłam jak głupia
-To może danie dnia,jajka na twardo i ryż w sosie słodko-kwaśnym-spytała
-Tak,niech będzie-odpowiedziałam.
Czekałam jakieś dziesięć minut,ale potem ze zdziwieniem stwierdziłam że jakaś inna kelnerka woła mnie do barku.
-Kobieto,ileż można!Chodź tu i weź swoje danie!
-Przepraszam,naprawdę,ja nie słyszałam-próbowałam się(marnie)bronić
-Tiaa,a teraz jedz szybko i przyjdź po rachunek,inni klienci czekają-stwierdziła.
Kurczę,co za dziwny bar/restauracja!No żeby iść do lady po swoje jedzenie?!
Od tego myślenia nie zauważyłam ciemnego bruneta z oliwkową skórą i....moje jajka,ryż i sos słodko-kwaśny wylądowały częściowo na jego czarnej koszulce.
-Ale ze mnie gapa,przepraszam!-powiedziałam
-Trudno się mówi.-odpowiedział
Szybko wyruszyłam w jego kierunku i zaczęłam tam coś pleść o pralni,że za wszystko zapłacę itd.
A on powiedział że nie ma czasu na takie głupoty,że ma ważną misję do wypełnienia,a koszulek jest mnóstwo na świecie.I powiedział żebym się odczepiła.A na koniec wyszedł.
Yyy,jakiś dziwak czy coś.Już miałam iść zapłacić za zbity talerz(tak,zbiłam przy okazji talerz),gdy zauważyłam komórkę tamtego chłopaka na ziemi.Zapominając o płaceniu wybiegłam go szukać,ale nigdzie go nie było.Jakim cudem,przecież dopiero co wyszedł!
Poszłam w kierunku wąskiej alejki gdy zauważyłam tego chłopaka.Gadał z jakimś mężczyzną podobnej karnacji w jakimś innym języku.Chyba po arabsku,bo słyszałam kiedyś w telewizji gadaninę w tym języku.Boże,kim jest ten chłopak?Czuję że coś ukrywa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AngusWspaniały
Członkini Drużyny Asów



Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 897
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Żywiec

PostWysłany: Pią 19:50, 26 Mar 2010 
Temat postu:

Fajne, fajne, ale mogłabyś zwolnić trochę akcje... Skąd to przypuszczenie " Coś ukrywa!!!" ? Normalnie pomyślałabym że to jakiś dziwak i tyle. Nie wyskoczyłabym od razu z tymi przypuszczeniami bo czytelników trzeba trzymać w niepewności...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dla fanów Zwierzeń Georgii Nicolson Strona Główna -> Twórczość / Pisarze Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
MSHandwriting Theme Š Matt Sims 2004
phpBB  © 2001, 2004 phpBB Group
Regulamin