Zabawne momenty

AngusWspaniały

Czas na fragmenty, które rozśmieszyły nawet tatę Jas

Rachel

Według mnie to najlepszy fragment z tej książki.
Nie pisze wszystkiego tak jak ma być,nie pamiętam każdego słowa więc trochę pewnie przekręciłam,ale myślę ze Wy i tak wiecie o który fragment mi chodzi Wink

-Słuchaj,nadal uważam,że Masimo to pozer,ale kurcze,dlaczego wczoraj go olałaś ? Uznał,że jesteś zarozumiała.
-Skleiły mi sie wabiki na chłopców a potem jeden odpadł i...
-Skleiły Ci się wabiki na chłopców ?! (tu patrzy na jej dyndaki)
-Nie,chodzi mi o sztuczne rzęsy.A potem musiałam iść do pacykowalni i...
-Do pacykowalni...?!
-Och,do łazienki
-Niesamowite !

AngusWspaniały

No, to było świetne!!! Fajne też było jak czytały tą książkę, i jak dziewczyny wracały do domu bujając biodrami jak podstarzałe tancerki hula w paltach...

Rachel

Za bardzo wzięły sobie do serca to kołysanie biodrami ! O,przypomniał mi się jeszcze jeden zabawny fragment z Dejvem

jak GeeGee przeszła koło niego kołysząc biodrami (i zaczęła się gapić na płyty odwrócone do góry nogami xdd) a on spytał czy ją przytulić,bo chyba bolą ją stawy biodrowe.a jak wiadomo,Dave ma ręce które leczą Wink

AngusWspaniały

To pisz. Ja lubię jak na imprezie " nastoletnie wilkołaki" Georgia miała ochotę podejść, i powiedzieć:
Hej Dave, pa Dave, dla mnie już nie istniejesz, ale kły masz genialne!

Rachel

eh czytałam ten fragment z milion razy bo jest totalnie genialny xdd
sory że poprawiam,ale tam nie było 'dla mnie już nie istniejesz' tylko 'należysz już do przeszłości' chyba Wink

AngusWspaniały

E, to było z pamięci. więc mogłam się pomylić. O tak!!! Ta część the best. Pamiętam to:
- A więc to nawet nie było na naszej skali? Chyba że dodałaś do niej:
Podanie coli
albo...
- Jas, zamknij się

Rachel

eee...to o tym jak ja Mas uraczył dwusekundowym pocałunkiem taak ? Potem było zabawnie,jak Gee stwierdziła że ciocia Jas to lesbijka

AngusWspaniały

Chahaha...
A ja naprawdę kocham Masima... Ale nie tak, jak ciocia kocha Jas

Rachel

Haha xdd To były niesamowicie rozbrajające momenty ! Ciekawe czy ta Ciocia to żeczywiscie lesbijka ?

Rosie

Skoro to rodzina Jas to ja chyba nie mam wątpliwości co do tego buahaha

Zoe

AngusWspaniały

To był najlepszy moment w tej książce. Po prostu genialne. Boskie. Niesamowite. Boskie. Cudowne.

Zoe · Wysłany: Pon 17:44, 01 Mar 2010 Temat postu:

Związku z tym że akurat tą książkę w domu,oto kilka zabawnych cytatów:

"Zajęcie poprowadził Herr Kamyer,bo panna Stamp robi dyplom czy coś w tym rodzaju.
-Pewnie z lesbijstwa zaawansowanego-rzuciłam.
I prawdopodobnie miałam rację."

"Kocham Rosie.Ale nie tak,jak ciocia kocha Jas."

Jas do Gee:
"-Wiesz,w życiu chodzi nie tylko o całowanie się.
-Tak,a o co jeszcze?O szukanie trufli w lesie?
-To robią świnie.
-No właśnie"